Poznajemy się z Biebrzą – wiosna 2009

To był nasz pierwszy wyjazd nad Biebrzę po, którym oczekiwaliśmy, że zobaczymy wszystko co przeczytaliśmy i zobaczyliśmy wcześniej w internecie. Uważaliśmy, że byliśmy super przygotowani i znamy wszystkie miejscówki występowania zwierząt. Oglądając zdjęcia w Internecie mieliśmy już jakieś pojęci jak to ogólnie wygląda, ale dopiero na miejscu się przekonaliśmy jak mało pokazują zdjęcia w porównaniu z rzeczywistością i tym ogromem otwartych przestrzeni.Po długim przeszukiwaniu Internetu w celu odnalezienia tego najlepszego noclegu wybraliśmy miejscowość Ciszewo. Na termin naszego wyjazdu wybraliśmy 3 tydzień kwietnia. Wyruszyliśmy z samego rana dojeżdżając na miejsce na godz. 8.00. Przywitała nas właścicielka gospodarstwa agroturystycznego – Pani Ania. Szybko rozpakowaliśmy się i  poszliśmy rozejrzeć się w terenie z nadzieją, że od razu zobaczymy łosia :). Szliśmy żwirową drogą aż dotarliśmy do mostu za którym już nie było drogi a zaczynały się rozległe podmokłe pola. Most ten był zawieszony nad rzeką Jegrznia – wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy jak daleko od Biebrzy tak naprawdę jesteśmy. Niemniej pierwsze wyjście w teren zaowocowało pierwszymi obserwacjami: orła, żurawia, potrzosa, pliszki szarej i gdzieś na horyzoncie małej kropki, którą uważaliśmy za łosia. Po kilkunastu minutowym spacerze w jego stronę przez lornetkę dostrzegliśmy nie łosia a 2 dziki, więc zawróciliśmy w stronę gospodarstwa, żeby dowiedzieć się gdzie szukać łosi i wszystkich tych ptaków o których tyle się naczytaliśmy

DSC05156DSC05192DSC05721 Czytaj dalej „Poznajemy się z Biebrzą – wiosna 2009”